PZL.37 Łoś
Z Wikipedii
PZL.37 Łoś | |
Dane podstawowe | |
Państwo | Polska |
Producent | Państwowe Zakłady Lotnicze |
Typ | średni bombowiec |
Konstrukcja | całkowicie metalowa |
Załoga | cztery osoby |
Historia | |
Data oblotu | czerwiec 1936 |
Dane techniczne | |
Napęd | PZL.37A: 2 × Bristol Pegasus XII PZL.37B: 2 × Bristol Pegasus XX |
Moc | PZL.37A: 642 kW (873 KM) PZL.37B: 684,5 kW (918 KM) |
Wymiary | |
Rozpiętość | 17,93 m |
Długość | 12,92 m |
Wysokość | 4,25 m |
Masa | |
Własna | 4935 kg |
Startowa | 8880 kg |
Osiągi | |
Prędkość maksymalna | na wysokości 2800 m: 412 km/h na wysokości 2800 m: 418-420 km/h (w czasie prób) |
Prędkość wznoszenia | 4,7 m/s na wysokość 2500 m: 9,7 min |
Pułap | 5900 m z ładunkiem bomb 8900 m bez ładunku bomb |
Zasięg | 2600 km z ładunkiem 16 bomb 110,86 kg i zapasowym zbiornikiem paliwa w kadłubie |
Dane operacyjne | |
Uzbrojenie | |
- 3 × karabin maszynowy wz.37 Szczeniak kal. 7,9 mm lub 2 × karabin maszynowy wz.37 i 1 × karabin maszynowy Vickers F kal. 7,7 mm - 2580 kg bomb (2 × 300 kg i 18 × 110,86 kg), 2217 kg (20 × 110,86 kg) |
|
Użytkownicy | |
Polska |
PZL.37 Łoś (PZL-37) - dwusilnikowy średni bombowiec projektu Jerzego Dąbrowskiego. Najnowocześniejszy samolot używany przez Polskie Siły Powietrzne w czasie kampanii wrześniowej.
Spis treści |
[edytuj] Historia
Prace projektowe rozpoczął zespół którym kierował inż. Jerzy Dąbrowski w 1934 roku w Państwowych Zakładach Lotniczych m.in. w Mielcu. Zastosowano kesonową konstrukcje skrzydła którą opracował dr inż. Franciszek Misztal. W celu umieszczenia bomb wewnątrz skrzydła opracowano wydłużony profil przekroju który w połączeniu z eliptyczną geometrią płata oferował znakomite właściwości aerodynamiczne. Pierwszy prototyp PZL.37/I oblatano w czerwcu 1936 r. Drugi prototyp PZL.37/II w którym zastosowano podwójne usterzenie pionowe i inne ulepszenia (głównie dotyczące podwozia i problemów z instalacją paliwową), został zaakceptowany do produkcji, jako PZL.37 Łoś.
Mimo tych założeń pierwsze 10 samolotów wyprodukowanych w 1938, posiadało pojedyncze usterzenie pionowe ale za to miały już jednogoleniowe podwozie z podwójnymi kołami patentu inż. Piotra Kubickiego wypróbowane na drugim prototypie. Wersję tę oznaczono jako PZL.37A. Kolejne 20 maszyn było już zgodne z przedprodukcyjnymi założeniami. Tę wersję bombowca nazwano PZL.37A bis. Zastosowano produkowany w Polsce na brytyjskiej licencji silnik gwiazdowy Bristol Pegasus XII B. Podstawową wersją produkowaną na potrzeby polskiego lotnictwa, stała się dopiero wersja "Łosia" oznaczona jako PZL.37B, w której zastosowano nowy silnik Pegasus XX. Samolot w tym okresie nie był wolny od wad, z których najważniejszą było przekompensowanie sterów kierunku. W pewnych fazach lotu, podczas zakrętu na małej prędkości, maksymalne wychylenie steru kierunkowego powodowało wejście maszyny w stan lotu przypominający "padanie liściem", przy czym siły na sterach kierunkowych były tak duże, że niemożliwa była tu akcja pilota. Ta wada kosztowała życie wielu załóg "Łosi" - ostatni wypadek był w czerwcu 1939 roku. Wadę tę zbadał pilot doświadczalny inż Stanisław Riess i po próbach w locie wszystkie Łosie miały zamontowane ograniczniki wychylenia sterów kierunkowych.
Przed wybuchem II wojny światowej PZL 37B Łoś był jednym z najnowocześniejszych samolotów bombowych na świecie.
Mniejszy od ówczesnych średnich bombowców zabierał więcej bomb niż porównywalne konstrukcje, nie wyłączając sławnego Wellingtona firmy Vickers. Był przy tym szybszy i łatwiejszy w obsłudze, zaś jego zwrotność była bardzo dobra jak na bombowiec. Dzięki chowanemu podwoziu jednogoleniowemu, z kołami bliźniaczymi pomysłu inżyniera Piotra Kubickiego, mógł operować z lotnisk polowych. Słabością PZL.37 było stosunkowo słabe uzbrojenie strzeleckie, złożone tylko z 3 karabinów maszynowych. Konstrukcja Łosia była wrażliwa na uszkodzenia odniesione w walce i eksploatację w warunkach polowych. Także zastosowane silniki Bristol Pegasus XX okazały się bardzo zawodne i awaryjne podczas codziennej eksploatacji. Program szkolenia załóg nie przewidywał obrony samolotu forsownym manewrem obronnym i przez to niewiele załóg potrafiło w pełni wykorzystać dobrą zwrotność Łosia. Za wadę może też być uznawany niski pułap, oraz niewielki zasięg operacyjny "Łosia". Wynikało to z założeń przyjętych przez Departamentu Aeronautyki Ministerstwa Spraw Wojskowych, któremu bardziej zależało na zapewnieniu dużej prędkości bombowca, niż na jego silnym uzbrojeniu obronnym.
PZL.37 był prezentowany na wystawach lotniczych w czerwcu 1938 r. w Belgradzie, a w listopadzie w Paryżu, gdzie wywołał duże zainteresowanie. Przełożyło się to na opracowanie wersji eksportowej PZL.37C z silnikiem Gnome-Rhone 14N01 o mocy 970 KM i prędkości maksymalnej 445 km/h, oraz PZL.37D z silnikiem Gnome-Rhone 14N21 (1050 KM) i maksymalnej prędkości 460 km/h.
W 1939 20 PZL.37C zostało zamówionych przez Jugosławię, 15 przez Bułgarię, 30 PZL.37D przez Rumunię i 20 przez Turcję. Licencję zakupiła Belgia, a zainteresowanie zakupem wyraziły Grecja, Dania, Finlandia i Estonia. Wybuch wojny uniemożliwił realizację tych zamówień.
W tym czasie na bazie doświadczeń z PZL.37 pracowano nad jego następcą PZL.49 Miś. Ciekawostką była, ostatecznie odrzucona, propozycja zbudowania na bazie "Łosia" ciężkiego myśliwca koncepcji inż. Suchosa uzbrojonego w osiem karabinów maszynowych umieszczonych w przedniej części kadłuba.
[edytuj] Udział w walce
W początkowym okresie służby PZL.37 w Polskich Siłach Lotniczych, doszło do kilku katastrof z ich udziałem w wyniku których utracono 6 samolotów i 21 lotników. Spowodowane były one problemami technicznymi lub niedoświadczeniem załóg. Po wprowadzeniu niezbędnych zmian PZL.37B stał się samolotem bardzo łatwym w pilotażu. Pierwsze PZL.37B, które opuściły wytwórnię w sierpniu 1938 roku zaczęły wchodzić na uzbrojenie polskiego lotnictwa pod koniec 1938 r.
W momencie wybuchu II wojny światowej wybudowano około 124 "Łosi", z których wojsko odebrało 92, a w wytwórniach kończono montaż i przygotowywano do odbioru 32 samoloty. Nie wszystkie Łosie były jednak w pełni ukończone i wyposażone. Brakowało przede wszystkim radiostacji, systemu łączności pokładowej, przyrządów nawigacyjnych oraz karabinów maszynowych. 1 września 1939 r. w skład czterech eskadr bombowych wchodziło 36 PZL.37, w bazie lotnictwa w Małaszewiczach 31 samolotów stanowiących wyposażenie XX Dywizjonu Bombowego i Eskadry Ćwiczebnej Bombowej czekało na wyposażenie w przyrządy nawigacyjne i uzbrojenie w km. 5 Łosi było w Samodzielnym Dyonie Doświadczalnym, na Okęciu znajdowało się 5 płatowców w naprawach i przeglądzie oraz 9 w jednostkach szkolnych. W Wytwórni Płatowców numer 1 w Warszawie, 1 samolot przygotowano do odbioru, 5 oczekiwało w lakierni i 9 w końcowym montażu. W Wytworni Płatowców numer 2 w Mielcu 5 przygotowano do odbioru, a 12 znajdowało się w różnych fazach montażu. Do Brygady Bombowej włączono 2 dywizjony "Łosi" (X i XV), złożone z 36 sztuk PZL.37B. Resztę Brygady stanowiły PZL.23 Karaś. Udział w walkach wzięły jedynie samoloty zgrupowane w Brygadzie Bombowej oraz nieliczne Łosie z pozostałych jednostek. Zostały one wcześniej rozmieszczone na lotniskach polowych, dzięki czemu uniknęły zniszczenia podczas niemieckich nalotów. Większego wykorzystania potencjału "Łosi" dokonano jedynie 4 września. W tym dniu X dywizjon bombowy bombardował cele (kolumny czołgów, pojazdów mechanicznych) rozpoznane na drodze Rychłocice-Widawa-Szczerców-Rusiec, a XV dywizjon bombowy na drogach Radomsko-Kamieńsk, i Radomsko-Kodrąb. Wysiłek bojowy poszczególnych eskadr był następujący:
-
- 211 eskadra bombowa, 9 sprawnych Łosi, pomiędzy godziną 10.00, i 14.00 16 lotów na bombardowanie celów, zrzucono łącznie 14,08 t bomb, utracono jeden samolot, uszkodzony ogniem artylerii przeciwlotniczej rozbił się w czasie przymusowego lądowania
- 212 eskadra bombowa, 8 sprawnych Łosi, pomiędzy godziną 10.00, i 14.00 8 lotów na bombardowanie celów, zrzucono łącznie 7,04 t bomb, utracono 4 samoloty zestrzelone po południu w czasie powrotu na lotnisko przez 8 Bf 109 z I/ZG 2 nad miejscowościami Wygiełzów, Drużbice, Dłutówek, i Ślądkowice. Jeden samolot rozbił się w trakcie lądowania na lotnisku
- 216 eskadra bombowa, 9 sprawnych Łosi + 1 sprawny z 217 eskadry, pomiędzy godziną 6.00, i 17.00 27 lotów na bombardowanie celów, zrzucono łącznie 23,76 t bomb, zadanie wykonano bez strat własnych
- 217 eskadra bombowa, 3 sprawne Łosie, 1 naprawa silników, 1 rozbity w czasie przymusowego lądowania na skutek awarii silników, o godzinie 11.30 wylot 2 Łosi na bombardowanie celów w rejonie miejscowości Kodrąb, podczas nalotu jeden samolot zestrzelony przez artylerię przeciwlotniczą, drugi uszkodzony ląduje przymusowo na lotnisku pod Warszawą, zrzucono 1,76 t bomb.
Pozbawione osłony myśliwskiej, kierowane do ataku w niewielkiej liczbie Łosie ponosiły podczas nalotów poważne straty. Zmuszone do korzystania ze zbyt krótkich lotnisk polowych o miękkiej, piaszczystej nawierzchni, lub nawet podmokłych (Kuciny) zamiast normalnego ładunku 20, lub 16 bomb 110 kg zabierały jedynie 8, 10 lub 12 bomb o tym ciężarze. Dodatkowo skuteczność bombardowania rozproszonych w terenie celów z większej wysokości była dużo niższa niż w przypadku PZL.23 Karaś. Z wykorzystanych w walkach około 45 bombowców PZL.37 14 maszyn zostało strąconych, zaś 12 uległo zniszczeniu w innych okolicznościach. Pewna liczba niekompletnych lub szkoleniowych "Łosi" została zniszczona na lotniskach i w fabrykach.
Około 19 PZL.37B z Brygady Bombowej i 27 samolotów szkoleniowych zostało ewakuowanych do Rumunii. Rumuński rząd po zarekwirowaniu, wcielił bombowce do sił lotniczych Rumunii i w 1941 r. użył przeciwko ZSRR. Zostały one wcześniej przezbrojone w niemieckie karabiny maszynowe MG 15 oraz działka Oerlikon FF kal 20mm.
Kilka zdobytych podczas kampanii wrześniowej przez Niemców i Sowietów PZL.37 było testowanych w tamtejszych ośrodkach.
[edytuj] Opis techniczny
Całkowicie metalowy, dwusilnikowy dolnopłat. Podwozie klasyczne chowane z dwoma kołami. Załoga 4 osobowa: pilot, dowódca-bombardier, radiotelegrafista i tylny strzelec. Stanowisko bombardiera znajdowało się w przeszklonym "nosie" samolotu, wyposażonym w karabin maszynowy strzelający do przodu. Radiotelegrafista siedział wewnątrz kadłuba, ponad komorą bombową a do jego obowiązków należała także obsługa tylno-dolnego karabinu maszynowego.
Zastosowano śmigło metalowe, trójłopatowe. W samolotach serii A i B wykorzystywano silniki gwiazdowe: Pegasus XII (moc normalna: 873 KM (642 kW), maksymalna: 940 KM (700 kW), Pegasus XX (moc nominalna: 840 KM na wysokości 2600 metrów, maksymalna: 918 KM na wysokości 3050 metrów). Bomby przenoszono w trzech komorach bombowych w kadłubie oraz centralnej części skrzydeł. Maksymalna ładowność wynosiła 2580 kg (2 x 300 kg i 18 x 110,86 kg).
Czasami PZL.37 występuje pod nazwą "PZL P.37" co jest błędnym oznaczeniem. Litera "P" była rezerwowana dla konstrukcji autorstwa inżyniera Zygmunta Puławskiego (np. PZL P.11).
[edytuj] Opis konstrukcji
1. Reflektor do lądowania
2. Reflektor sygnałowy
3. Klapy krokodylkowe
4. Lotka
5. Slot / Skrzele
6. Osłony skrzydłowych komór bombowych
7. Osłony komory bombowej w kadłubie
8. Klapki do wglądów technicznych
9. Światło pozycyjne
10. Wnęka podwozia
11. Chłodnica oleju
12. Podwozie patentu Piotra Kubickiego
[edytuj] Wersje
- PZL.37/I – średni bombowiec, pierwszy prototyp
- PZL.37/II – średni bombowiec, drugi prototyp
- PZL.37/III – średni bombowiec, trzeci prototyp i zarazem "samolot reklamowy"
- PZL.37A – średni bombowiec, pojedyncze usterzenie pionowe
- PZL.37A bis – średni bombowiec, podwójne usterzenie pionowe
- PZL.37B – średni bombowiec, silnik Pegasus XX
- PZL.37C – średni bombowiec, wersja eksportowa z silnikiem Gnome-Rhone 14N01
- PZL.37D – średni bombowiec, wersja eksportowa z silnikiem Gnome-Rhone 14N21
[edytuj] Źródła
- Samolot bombowy PZL P-37 Łoś / Jerzy B. Cynk. - Warszawa : Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, 1990. - 207, [1] s. : il. ; 24 cm. - ISBN 83-206-0836-8
PZL (przed 1939): PZL-SPAD S.61 • PZL Wibault 7 • PZL P.1 • PZL Ł.2 • PZL.3 • PZL.4 • PZL.5 • PZL P.6 • PZL P.7 • PZL.8 • PZL P.8 • PZL.9 • PZL P.9 • PZL P.10 • PZL P.11 • PZL.12 • PZL.13 • PZL.15 • PZL.16 • PZL.17 • PZL.18 • PZL.19 • PZL.22 • PZL.23 Karaś • PZL P.24 • PZL.26 • PZL.27 • PZL.30 Żubr • PZL.37 Łoś • PZL.38 Wilk • PZL.42 • PZL.43 • PZL.44 Wicher • PZL.45 Sokół • PZL.46 Sum • PZL.48 Lampart • PZL.49 Miś • PZL.50 Jastrząb • PZL.53 Jastrząb II • PZL.54 Ryś • PZL.56 Kania • PZL.62
PZL "Warszawa-Okęcie": CSS-13 • LWD Junak • Jak-12 • PZL-101 Gawron • PZL-102 Kos • PZL-104 Wilga • PZL-105 Flaming • PZL-106 Kruk • PZL-110 Koliber • PZL-130 Orlik • PZL-230 Skorpion • PZL MD-12
WSK-Mielec: CSS-10 • LWD Szpak • TS-8 Bies • An-2 • Lim-1 • Lim-2 • Lim-5 • Lim-6 • TS-11 Iskra • TS-16 Grot • PZL M-15 (Belphegor) • PZL M18 Dromader • PZL M28 Skytruck • PZL M28B Bryza • PZL M-20 Mewa • PZL M-21 Dromader Mini • PZL M-24 Dromader Super • PZL M-25 Dromader Mikro • PZL M26 Iskierka • PZL I-22 Iryda
PZL-Świdnik: PZL SM-1 • PZL SM-2 • PZL Mi-2 • PZL W-3 Sokół • PZL Kania • PZL SW-4
Samoloty szkolne
|
|
¹) obcej produkcji, używane przez Wojsko Polskie
|