Prawo Godwina
Z Wikipedii
Prawo Godwina (znana też jako: Reguła Godwina Analogii do hitleryzmu, Prawo Perdono, reductio ad Hitlerum i argumentum ad hitlerum) – użyte pierwszy raz w 1990 r. przez Mike'a Godwina na grupach dyskusyjnych brzmi:
- Podczas przeciągającej się dyskusji w Internecie prawdopodobieństwo przyrównania czegoś lub kogoś do nazizmu bądź Hitlera dąży do 1 (ang. As an online discussion grows longer, the probability of a comparison involving Nazis or Hitler approaches 1.)[1]
W tradycji użytkowników wielu grup Usenetu wątek, w którym w jednej z wypowiedzi pojawia się porównanie do nazizmu lub Hitlera, uważany jest za skończony oraz uważa się, że osoba, która użyła porównania, dyskusję "przegrała"[2]. Obecnie reguła ta rozciąga się na wszelkie inne internetowe sposoby wymiany zdań.
Prawo Godwina nie wspomina o innych potępianych ideologiach lub osobach, lecz analogiczne jest zjawisko przyrównywania do komunizmu i komunistów na polskich forach. Niektórzy w Polsce rozszerzają warunek limitujący w Prawie Godwina na pejoratywne porównania do Żydów czy żydokomuny, chociaż w praktyce polskiego Internetu zwykle nie kończy to dyskusji, ale ją wzmaga.
Dobrym przykładem ilustrującym spostrzeżenie Godwina jest wypowiedź odchodzącego z urzędu premiera Tony'ego Blaira na temat globalnego ocieplenia. Gazeta Wyborcza z 7-9 kwietnia 2007 donosi, że "w marcu brytyjski premier Tony Blair porównał walkę ze skutkami globalnego ocieplenia do zmagań z faszyzmem i komunizmem"[3].