Kabaret Olgi Lipińskiej
Z Wikipedii
Kabaret Olgi Lipińskiej | |
Gatunek | program rozrywkowy |
Kraj produkcji | Polska |
Język | polski |
Data premiery | lata 70. |
Pierwsza emisja | lata 70-2005 |
Czas trwania odcinka | około 50 minut |
Produkcja | |
Stacja telewizyjna | TVP |
Kabaret Olgi Lipińskiej – najdłuższy cykl programów telewizyjnych Olgi Lipińskiej. Następca poprzednich cykli autorki, m.in. Właśnie leci kabarecik, z których ostatni również nosił oficjalnie tytuł "Kabaret Olgi Lipińskiej", jednak w powszechnej świadomości oraz w niektórych opracowaniach znany jest raczej jako "Kurtyna w górę".
Przedmiotem niniejszego artykułu jest cykl zapoczątkowany przez autorkę po wieloletniej (nie licząc dwóch specjalnych wydań sylwestrowych z 1986 i 1987 roku) przerwie; pierwszy po przemianach ustrojowych 1989 roku.
Spis treści |
[edytuj] Wstęp
Rozpoczęty decyzją pierwszego niekomunistycznego prezesa TVP Andrzeja Drawicza w roku 1990, zakończony wbrew woli autorki w 2005 roku za kadencji Jana Dworaka, kabaret liczył ponad 100 wydań. Ukazywał się średnio pięć, sześć razy do roku, a od 2000 roku regularnie co miesiąc (z przerwą na wakacje). W zależności od okresu emisji trwał od trzydziestu paru do pięćdziesięciu minut.
Dialogi aktorów przeplatane były piosenkami nawiązującymi do polskiej literatury, a także tekstami współczesnymi. W ostatnich latach część z nich była powtarzana.
W stale zmieniającej się rzeczywistości III RP jako Kaba3 (nawiązanie do III Rzeczypospolitej?), punktował i bezlitośnie wyszydzał głupotę światka politycznego, naiwność i wady narodowe Polaków. W opinii wielu niejednokrotnie te parodie przechodziły granice dobrego smaku, jak w stosunku do Kościoła katolickiego, który był w kabarecie stałym punktem ataku.
Program Lipińskiej nie oszczędzał i widzów – coraz bardziej idącej na łatwiznę i żądnej taniej rozrywki publiczności. Autorka broniła, w niezwykle starannie dopracowanej artystycznie formie, etosu inteligenta i człowieka kulturalnego. Wymowa oświatowa, a wręcz oświeceniowa i publicystyczna Kabaretu była według wielu jego najmocniejszą stroną.
[edytuj] Obsada
Do atutów programu należał też znakomity, choć podlegający silnej rotacji, zespół aktorski. Składali się na niego Barbara Wrzesińska (do 1991 roku), Hanna Śleszyńska, Iwona Biernacka, Irena Tyl, Grzegorz Wons, Marek Siudym, Krzysztof Tyniec, Paweł Wawrzecki, Janusz Rewiński, Wojciech Pokora, Czesław Majewski, Jan Tadeusz Stanisławski, Krzysztof Stroiński, Jacek Wójcicki i inni. W późniejszych wydaniach częstymi gośćmi były również gwiazdy dawnych cykli kabaretowych autorki – Jan Kobuszewski i Piotr Fronczewski.
[edytuj] Cykle
W każdym programie było kilka minicykli, najpopularniejszy z nich i najbardziej charakterystyczny to "Chata rozśpiewana" z rodziną Wściekliców i ich sąsiadami oraz kumami. Przez wiele lat ta część Kabaretu kończyła się wezwaniem: "Idźcie przez zboże, we wsi Moskal stoi" (wbrew obiegowej opinii nie jest to cytat z klasyki literatury polskiej, Olga Lipińska wymyśliła go sama, w 1993 roku użyła go zresztą jako refrenu jednej z najbardziej znanych swoich piosenek po 1990 roku).
Przez kilka lat (od 1993 roku) obecny był również w Kabarecie prowadzony przez Pawła Wawrzeckiego tok-szoł, ośmieszający płytkość nowych programów telewizyjnych i ukazujący w krzywym zwierciadle próbujące dostosować się na siłę do "nowoczesności" społeczeństwo i "publisię".
[edytuj] Tematyka
Można się w Kabarecie doszukiwać sporo wątków stricte politycznych, choć (w zależności od okresu: czy po, czy przed 1989 rokiem) dominowały te światopoglądowe, kulturowe i społeczne.
Wśród poruszanych wprost tematów polityczno-społecznych w Kabarecie najbardziej dało się odczytać nawiązania do przemian zainicjowanych przez rządy Rakowskiego i Mazowieckiego, np. planu Balcerowicza (m.in. głęboko ironiczna piosenka satyryczna z refrenem "a Balcerowicz wyciął nam numer..." autorstwa Wojciecha Kejnego często błędnie interpretowana jak pochwała reformy balcerowiczowskiej), krytykę niekompetencji i arogancji elit wywodzących się z "Solidarności" oraz PZPR, wciąż tkwiącej w Polakach peerelowskiej mentalności (por. piosenka autorstwa Michała Błażejewskiego i Olgi Lipińskiej "i komu to przeszkadzało?"). Przede kabaret wyszydzał bezmyślności, i absurdalną ideowość różnych stron polskiej rzeczywistości społecznej i politycznej.
Olga Lipińska jawnie kpiła z polskich kompleksów narodowych, z fanatyzmu i uprzedzeń (por. piosenkę-wiersz Mikołaja Olejnikowa "Żuk-antysemita" z 1993 roku), czego przejawem jest m.in. słynne hasło "idźcie przez zboże...", naiwności politycznej sympatyków "nowego" ("jeśli nie teraz to kiedy/jeśli nie my, no to kto/wyciągnie Polskę z tej biedy/bo pójdzie ona na dno"), którzy – jak zdawała się sugerować autorka Kabaretu – tak naprawdę pragną nie wolnego rynku i demokracji, a "socjalizmu z ludzką twarzą".
W programie dostawało się także zadufanym polskim politykom, mimo zmiany systemu, wciąż odczuwającym wyższość nad "przypadkowym społeczeństwem" ("z daru Boga politycy, przypadkowe społeczeństwo" – piosenka M. Piechoty) oraz Kościołowi katolickiemu nazwanemu przewrotnie w jednej z piosenek tego samego autora "nową siłą przewodnią".
[edytuj] Krytyka i kontrowersje
[edytuj] Czasy PRL
W czasach PRL kabaret budził szczególną niechęć u publicystów związanych z betonowym skrzydłem PZPR (m.in. Bożeny Krzywobłockiej). Do osób nieprzychylnych twórczości Lipińskiej zaliczali się także Stanisława Gierkowa i Zofia Gomułkowa. Zarzucano jej podważanie sukcesów PRL (por. kurtyna ciągle opadająca w dół), naigrywanie się z socjalizmu i promowanie "zgnilizny moralnej" w swoim programie.
W 1977 roku kabaret Lipińskiej zdjęto z anteny na kilkanaście miesięcy za opowiedziany przez Jana Kobuszewskiego dowcip: "Kto zamawiał ruskie? Nikt, same przyszli" – stało się to za interwencją ambasady radzieckiej.
[edytuj] Okres 1990-2005
Gdy w 1990 roku kabaret wrócił na antenę w wolnej Polsce, Lipińska wywołała oburzenie swą ostrą krytyką instytucji Kościoła katolickiego (atakowali ją za to m.in. Stefan Niesiołowski i Hanna Gronkiewicz-Waltz). Kabaret ganili też przedstawiciele duchowieństwa, zarzucając mu atak na tradycyjne wartości etyczne, obronę relatywizmu moralnego oraz straszenie Polaków widmem państwa wyznaniowego (por. częste nawiązania do podpisanego w 1993 roku konkordatu). Lipińska odpierała wielokrotnie te zarzuty, twierdząc, że nie walczy z żadną religią, a jedynie z kołtunerią i przejawami arogancji Kościoła.
Przez wielu kwestionowana była także deklarowana często przez samą autorkę neutralność polityczna kabaretu. W pewnych latach dawało się zauważyć, że prawa strona sceny politycznej krytykowana jest częściej i gorliwiej niż przedstawiciele SLD, które to wrażenie potęgowało jeszcze pojawienie się Olgi Lipińskiej w komitetach wyborczych Aleksandra Kwaśniewskiego i Włodzimierza Cimoszewicza w latach 2000 i 2005.
Lipińskiej zarzucano też w 2001 roku (m.in. na łamach "Rzeczpospolitej") udział w zmontowanej przez SLD i ekipę Roberta Kwiatkowskiego kampanii wymierzonej w PiS (piosenka z refrenem "hej, jadą z forsą wory/hej, a na nich kaczory/jadą po raz drugi, jadą po raz drugi/znów się forsa zgubi").
Krytykę budziła także formuła programu nazwana przez jednego z publicystów "Gazety Wyborczej" stylistyką wrzasku.
[edytuj] Strona artystyczna Kabaretu
Od początku istnienia programu Olga Lipińska czerpała pełną garścią z bogatego dorobku literatury polskiej XIX i XX wieku. Dość powiedzieć, że cykl o państwie Ścieklić nawiązuje bezpośrednio do twórczości Stanisława Witkiewicza. W programie często wykorzystywano też twórczość Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego czy Stanisława Wyspiańskiego.
Jednak twórcą, z którym Lipińska czuła się najbardziej związana, był Konstanty Ildefons Gałczyński – jego autorstwa jest zresztą większość z piosenek do Kabaretu (np. słynne Do góry uszy!, Skumbrie w tomacie, Zjeżdżanie endeków czy Krucjata).
Z twórców współczesnych teksty do programu pisali Agnieszka Osiecka (wariatka jeszcze tańczy..., Umarł Polak, umarł...), Andrzej Jarecki (autor piosenki finałowej z lat 1990-1992 Hop-siup, zwariowałem...), Wojciech Kejne (A pan Balcerowicz..., Jeśli nie teraz, to kiedy..., To była piękna katastrofa), Michał Błażejewski (Polska głupota, Ojżesz Ty Mojżesz, Europejski blues, Amen i Okay oraz większość finałów z lat 1992-1997), Marek Piechota (Nie musimy iść przez zboże, razem z O. Lipińską) i Włodzimierz Żukowski (Żeby nie..., Turkawka). Współautorką niektórych tekstów jest również sama Olga Lipińska (Daj se luz!, Nie musimy iść przez zboże..., Czerwony blask latarni... czy W imieniu całego narodu...).
Również w innych dziedzinach z autorką "Kabaretu..." współpracowało wiele znanych osób. Muzykę do tekstów piosenek pisali Włodzimierz Korcz, Ewa Kornecka, Antoni Kopff, Adam Sadowski, Jarosław Abramow-Newerly, Andrzej Korzyński, a od 1995 roku aż do zakończenia emisji programu również Ryszard Poznakowski.
Za choreografię odpowiedzialna była z początku Dorota Furman, a potem Zofia Rudnicka (w międzyczasie z programem współpracowała również Małgorzata Potocka).
Autorkami scenografii do programów były Iwona Wesoły i Tatiana Kwiatkowska, a za montaż odpowiedzialny był w początkowych latach Ryszard Czopowik.
[edytuj] Zastrzeżenia co do strony artystycznej
W ostatnich latach niektórzy uważali, że słabą stroną programu było odejście od tak niegdyś charakterystycznego dla autorki absurdalnego poczucia humoru, które łączyło ją z Gałczyńskim (zarzucano Oldze Lipińskiej, że w swych programach przestała nawiązywać do jego twórczości, zastępując ją piosenkami autorstwa współczesnych autorów). W ostatnich latach Olga Lipińska wróciła jednak do tradycyjnej poezji Gałczyńskiego.
[edytuj] Znaczenie społeczne i edukacyjne
Przez 15 lat III RP Kabaret Olgi Lipińskiej wzbudzał krańcowe emocje, prowokował do myślenia, tępił narodowe przywary. W opinii wielu był jednym z najważniejszych programów publicznej telewizji. Był skierowany do widzów wykształconych, którzy świetnie bawili się przewrotnymi cytatami z klasyki literatury polskiej, zwłaszcza z Wyspiańskiego.
[edytuj] Kulisy likwidacji programu
Został zdjęty z anteny decyzją szefa TVP 1 Macieja Grzywaczewskiego w 2005 roku, po tym jak nie powiodły się negocjacje o "liftingu" programu. Sama autorka zarzuciła telewizji publicznej motywacje polityczne, a także sugerowała zakulisowe działania Kościoła katolickiego zmierzające do wyrzucenia jej programu z ekranu (por. wywiad z lutego 2006 dla "Przeglądu" oraz wypowiedzi dla program Uwaga w TVN).
[edytuj] Piosenki z Kabaretu Olgi Lipińskiej
W latach 1990-1994 oprócz samego kabaretu ukazywały się w TVP Piosenki z Kabaretu Olgi Lipińskiej. Pierwszy cykl to rozmowy reżyserki ze znanymi postaciami życia kulturalnego Polski (m.in. Kazimierzem Kutzem, Jerzym Dudą-Graczem i Agnieszką Osiecką, przeplatane piosenkami oraz fragmentami dawnych programów, ukazujące się kilka razy do roku. W drugim cyklu (Teraz ja!) występowali sami aktorzy programu.