Per Yngve Ohlin

Z Wikipedii

Ten artykuł wymaga dopracowania zgodnie z zaleceniami edycyjnymi.
Należy w nim poprawić: usunąć nieencyklopedyczne fragmenty, poprawić formatowanie i język.
Dokładniejsze informacje o tym, co należy poprawić, być może znajdziesz na stronie dyskusji tego artykułu.
Po naprawieniu wszystkich błędów można usunąć tę wiadomość.

Niektóre informacje zawarte w artykule wymagają weryfikacji.
Zajrzyj na stronę dyskusji, by dowiedzieć się, jakie informacje budzą wątpliwości.

Dead
Grafika:Dead105.jpg
Imię i nazwisko	Per Yngve Ohlin
Pseudonim	Dead
Data i miejsce urodzenia	16 stycznia 1969 Szwecja
Data śmierci	8 kwietnia 1991
Instrument	Wokalista
Gatunek	black metal
Zawód	muzyk
Zespół
Mayhem, Morbid

Per Yngve Ohlin , Pelle Ochlin, znany również pod pseudonimem Dead (ur. 16 stycznia 1969 r. - zm. 8 kwietnia 1991 r.) szwedzki wokalista.

Interesował się okultyzmem, ale wyłącznie białą magią. Gdy miał 12 lat uczestniczył w groźnym wypadku samochodowym, zapadł w śpiączkę oraz w stan śmierci klinicznej. Potem wydobrzał i od tego momentu zaczął się interesować śmiercią. Jego zainteresowanie przerodziło się w obsesję. Przyjął wtedy przezwisko Dead (ang Martwy). Robił dosyć dziwne rzeczy, np. zakopywał swoje ubrania w ziemi żeby pachniały zgnilizną, spał w kostnicy, wdychał z worka zapach zgnilizny, powstający z martwych ptaków, które zbierał.

Potem trafił do kapeli Morbid, z którą nagrał płytę "December Moon". Na koncertach ciął się nożem i pił swoją krew, a czasem zdarzało się mu pociąć kogoś z zespołu. W tym czasie Dead przyłączył się do zespołu Mayhem. Na koncertach, na scenie leżały zmasakrowane martwe świnie, a Dead w przerwach, między śpiewem i zabawami z nożem brał za piłę mechaniczną i brutalnie je okaleczał a potem rzucał nimi w publikę.

Mayhem zaczął komponować nowe utwory, do których Dead miał napisać teksty. Pierwsze powstały "The Freezing Moon", "Funeral Fog", "Pagan Fears" i "Buried by time and dust". Właśnie te utwory wybrane zostały do promowania nowej płyty na koncertach. Potem Dead napisał tekst do utworu "De Mysteriis Dom Sathanas" i razem z Euronymousem postanowili nazwać tak płytę. W tym czasie weszli do studia i nagrali dwa utwory "The Freezing Moon" i "Carnage". Są to jedyne oficjalne utwory ze studia z Deadem, chociaż na bootlegu "Ha Elm Zalag" jest ich jeszcze więcej.

W tym czasie muzycy Mayhem mieli problemy finansowe. Według legendy Dead na dwa tygodnie zaszył sie w lesie i żył z tego, co tam znalazł, gdy wrócił Mayhem ruszył w następną trasę koncertową grając wszystkie regularne utwory z Deathcrush i nowe utwory z De Mysteriis Dom Sathanas. Po zakończeniu trasy Mayhem wrócił do komponowania materiału na De Mysteriis Dom Sathanas w domku na skraju lasu, który według legend był nawiedzony przez Diabła, a Dead napisał resztę tekstów.

W jednym z wywiadów powiedział, że "Przed samobójstwem powstrzymuje go tylko granie muzyki pełnej nienawiści". Jednak 8 kwietnia 1991 roku Dead napisał list pożegnalny o treści: "... nie należę do tego świata, JESTEM LEŚNYM DEMONEM i z lasu pochodzę. Teraz chcę do lasu wrócić... Pomysł odebrania sobie życia nie zrodził się w mojej głowie ostatnio. Myślałem już o tym od kilkunastu lat. Muszę zobaczyć, co jest poza..."., oraz krótką notkę: "Sorry za krew.". Potem odurzył się naftą, nożem podciął sobie wszystkie arterie żylne i strzelił sobie z dubeltówki w głowę. Zginął na miejscu. Kilka godzin później znalazł go Euronymous, zrobił mu zdjęcia, które trafiły potem na okładkę Dawn of the Black Hearts. Z czaszki Deada zrobił trzy amulety - dla siebie, dla Hellhammera i dla Necrobutchera, który nie zgodził się go przyjąć.

Fragment czaszki z dziurą od kuli dostał się w ręce Morgana Steinmeyer'a Hakansson'a, gitarzysty szwedzkiego zespołu Marduk, który niegdyś korespondował z Dead'em. Jak zdradził w wywiadzie dla polskiego magazynu Mega-sin, zapamiętał go jako osobę o bardzo nietypowym poczuciu humoru, z niesamowitą obsesją na punkcie śmierci. Istnieje teoria, iż Dead zginął z ręki Euronymousa, gdyż nóż leżał na strzelbie, co wskazywałoby, że Dead został zastrzelony a potem pocięty, a Euronymous miał konflikt z Deadem. W hołdzie dla Pera Yngve Ohlina wydana została płyta Live In Leipzig upamiętniająca jego ostatni koncert.