Bogusław Kott
Z Wikipedii
Bogusław Kott (ur. 16 września 1947 w Wielbarku), ekonomista.
Ukończył studia na Wydziale Handlu Zagranicznego Szkoły Głównej Planowania i Statystyki (obecna Szkoła Główna Handlowa). Przez wiele lat pracował w Ministerstwie Finansów, m.in. jako dyrektor departamentu.
Pod koniec lat 80. uczestniczył wraz z Mieczysławem Rakowskim i Aleksandrem Kwaśniewskim w zakładaniu Fundacji Rozwoju Żeglarstwa. W czerwcu 1989, kilka dni po wygranych przez opozycję wyborach do Sejmu i Senatu, zainicjował założenie pierwszego w Polsce banku komercyjnego: Banku Inicjatyw Gospodarczych. W jego powstaniu uczestniczyli przedstawiciele elity gospodarczej PRL, m. in. Andrzej Olechowski i Dariusz Przywieczerski oraz przedsiębiorstwa państwowe: Universal SA, PZU, Warta, Polska Poczta, Telegraf i Telefon, Fundacja Rozwoju Żeglarstwa, a także Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego oraz Transakcja spółka z o.o. (w której udziały miał Komitet Centralny PZPR), związana z Leszkiem Millerem i Jerzym Szmajdzińskim. Bogusław Kott został pierwszym prezesem BIG.
Jako prezes BIG doprowadził do jego połączenia z Bankiem Gdańskim w 1997. W następnych latach podejmował próby wzmocnienia roli banku na polskim rynku, m.in. przez utworzenie konsorcjum z holenderską spółką Eureko, które miało służyć zdobyciu udziałów w PZU. Na początku 2000 doszło do próby "wrogiego przejęcia" BIG Banku Gdańskiego przez niemiecki Deutsche Bank, działający w porozumieniu z kierującymi PZU Władysławem Jamrożym i Grzegorzem Wieczerzakiem. Bogusław Kott miał zostać odwołany z funkcji prezesa, jednak uratował swoją pozycję i bank przed przejęciem, wykorzystując swoje wpływy polityczne (patrz niżej). W konsekwencji w BIG Bank Gdański zainwestował jeden uczestników konsorcjum Eureko, portugalski Banco Comercial Portugues. W 2003 doszło do zmiany nazwy BIG Banku Gdańskiego na Bank Millennium.
Bogusław Kott uchodzi za człowieka związanego z lewicą i politykami SLD. W radzie nadzorczej Banku Millennium zasiadał premier Marek Belka, a głównym ekonomistą był Mirosław Gronicki, późniejszy minister finansów w rządzie Marka Belki. Jednak wśród współpracowników Bogusława Kotta są również osoby związane z obozem solidarnościowym, m.in. adwokat Maciej Bednarkiewicz oraz były działacz Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego Mirosław Styczeń.
Bogusław Kott uważany jest za jednego z najlepiej zarabiających Polaków. Jak podaje raport roczny banku, jego wynagrodzenie (brutto) w całym 2005 wyniosło 1 mln 125 tys. zł[potrzebne źródło].