Bitwa pod Kłeckiem
Z Wikipedii
Bitwa pod Kłeckiem II wojna północna Potop szwedzki |
|||||||||||||||||
Johan Filip Lemke, Bitwa pod Gnieznem |
|||||||||||||||||
Data | 7 maja 1656 | ||||||||||||||||
Miejsce | Kłecko koło Gniezna | ||||||||||||||||
Wynik | zwycięstwo Szwedów | ||||||||||||||||
Przyczyna | próba opanowania basenu Morza Bałtyckiego przez Szwedów | ||||||||||||||||
Terytorium | Wielkopolska | ||||||||||||||||
|
Potop szwedzki |
---|
Ujście - Sobota - Piątek - Żarnów - Nowy Dwór - Gródek Jagielloński - Kraków (1) - Wojnicz - Kościan (1655) - Jasna Góra - Gołąb - Jarosław - Nisko - Kozienice - Warka - Kłecko - Kcynia - Warszawa (1) - Tykocin - Warszawa (2) - Łowicz - Lubrze - Prostki - Filipów - Chojnice - Skałat - Magierów - Czarny Ostrów - Kraków (2) - Toruń - Szkudy |
II wojna północna |
---|
Ujście - Sobota - Piątek - Żarnów - Nowy Dwór - Kraków (1655) - Wojnicz - Kościan (1655) - Krosno - Jasna Góra - Gołąb - Jarosław - Nisko - Kozienice - Warka - Kłecko - Kcynia - Warszawa (oblężenie) - Tykocin - Warszawa (bitwa) - Łowicz - Lubrz - Prostki - Filipów - Chojnice - Magierów - Czarny Ostrów - Skałat - Ängelholm - Kraków (1657) - Genevadsbro - Mön - Hjärtum - Kattarp - Frederiksodde - Tybrindvig - Toruń - Sund - Koldynga (oblężenie) - Koldynga (bitwa) - Szkudy - Głowa - Nyborg |
Bitwa pod Kłeckiem miała miejsce dnia 7 maja 1656[3] w czasie II wojny północnej.
7 maja 1656 roku między Dziećmiarkami, Sulinem, Dębnicą, Brzozogajem, Kłeckiem i Czechami wojska polskie dowodzone przez Stefana Czarnieckiego, Jerzego Lubomirskiego i Jana Sobieskiego stoczyły bitwę z armią szwedzką gen. Douglasa, dowodzoną przez brata królewskiego księcia Adolfa Jana.
Spis treści |
[edytuj] Wstęp
W związku z wyprawą Czarnieckiego i Lubomirskiego do Wielkopolski, której celem było wsparcie miejscowej partyzantki, król Szwecji Karol X Gustaw, który niedawno wyrwał się z niezwykle trudnej sytuacji w widłach Wisły i Sanu, nie mógł pozwolić sobie i swoim żołnierzom na zbyt długi odpoczynek. By ratować szwedzkie panowanie w zagrożonej prowincji Karol Gustaw już 17 kwietnia wyruszył z Warszawy na czele 10 000 żołnierzy. Po kilkudniowym pościgu za uciekającymi wojskami koronnymi doszedł do wnosku, że nie uda mu się zmusić Polaków do bitwy, jeśli oni sami tego nie zechcą. Z tego powodu po dotarciu 28 kwietnia do Pakości ruszył z 2000 żołnierzy[4] do Prus, by wspólnie z Gustawem Stebockiem spróbować zdobyć Gdańsk. W Wielkopolsce z resztą sił król zostawił swego brata księcia Adolfa Jana.
Rozłożona na północnym brzegu Noteci armia koronna na wieść o zbliżaniu się wojsk szwedzkich skoncentrowała się 3 maja w Pile. Nie wiedząc, że Karol Gustaw ruszył do Prus, Czarniecki i Lubomirski 4 maja przeprawili się na drugi brzeg Noteci pod Ujściem i ruszyli na Oborniki. Po ominięciu Poznania armia polska dotarła 5 maja do Gniezna. Adolf Jan natomiast 6 maja znalazł się w Jabłkowie koło Kłecka - 15 kilometrów na północny wschód od Gniezna. Wiedząc już, że Karol Gustaw odszedł do Prus, dowódcy polscy doszli do wniosku, że z osłabionym wojskiem szwedzkim mają szansę na zwycięstwo. Zaprzestali więc ucieczki, by doprowadzić do otwartej bitwy ze ścigającą ich armią szwedzką.
[edytuj] Bitwa
Armia polska liczyła 10-12 tys. jazdy, 4-5 tys. pospolitego ruszenia oraz kilka tys. rabarzy[1], natomiast armia szwedzka składała się z ponad 5 tys. jazdy, około 1000 piechoty[2] i dużej ilości dział. Według ułożonego przez Czarnieckiego planu bitwy przednia straż polska (dwa pułki jazdy dowodzone przez Mariusza Stanisława Jaskólskiego[5] i Jacka Szemberka) miała wciągnąć Szwedów na groblę przechodzącą przez bagnistą rzeczkę Wełniankę w pobliżu wsi Brzozogaj. Podstęp ten miał wyprowadzić Szwedów na cztery pułki doborowej jazdy (dowodzone przez Jana Sapiehę, Dymitra Wiśniowieckiego, Jana Sobieskiego i Jakuba Potockiego), które przeprawione przez rzekę stały ukryte za lasem z zadaniem uderzenia na przechodzących przez rzekę Szwedów z dwóch stron jednocześnie . W przypadku, gdyby uderzenie tych 4 pułków nie przyniosło skutku, wtedy uderzyć miał sam Czarniecki, co miało ostatecznie rozstrzygnąć bitwę.
Gdy zgodnie z planem po przejściu grobli pod Kłeckiem polska straż przednia w odpowiedzi na ogień wojsk Wrangla podjęła pozorowaną ucieczkę w kierunku przeprawy przez Wełniankę pod Brzozogajem, część żołnierzy szwedzkich spod komendy Wrangla ruszyła za uciekinierami. Plan wciągnięcia Szwedów w pułapkę nie powiódł się, gdyż dowódcy czterech ukrytych pułków widząc trudną sytuację wojsk Jakólskiego i Szemberka, zbyt wcześnie ruszyli im na pomoc. Co prawda pułki polskiej jazdy zdołały przebić się niemal do grobli pod Kłeckiem, jednak wkrótce zostały zatrzymane silnym ogniem przez wojska Wrangla.
Gdy nadeszło prawe skrzydło szwedzkie z księciem Adolfem Janem, Polacy wzięci zostali w dwa ognie i odcięci od głównych sił polskich, które stały za Wełnianką. W tej sytuacji polskie pułki musiały się ratować przed unicestwieniem i z tego powodu rzuciły się do ucieczki na południe.
Szwedzi ścigali uciekających Polaków i jednocześnie przygotowywali się do przeprawy przez Wełniankę. Ponieważ błotnistą przeprawę pod Kłeckiem obsadziła szwedzka piechota i artyleria, Czarniecki zostawił Lubomirskiego na dotychczasowych pozycjach i sam z 5000 jazdy, w tym pułkami Witowskiego i królewskim, przeprawił się przez Wełniankę koło Dębnicy i zaatakował od tyłu złożone z rajtarów prawe skrzydło szwedzkie dowodzone przez Douglasa[6]. Kilkakrotne szarże polskiej jazdy nie zdołały jednak złamać szyków szwedzkich, gdyż za każdym razem, gdy Polacy spychali rajtarów, powstrzymywał Polaków bardzo silny ogień muszkietów ukrytej w krzakach dragonii i dział. Opór prawego skrzydła szwedzkiego dał armii Jana Adolfa czas na konieczną zmianę frontu. Kombinując ogień z ruchem naprzód Szwedzi spychali na południe szarżującą jazdę polską. Widząc zbliżające się regimenty rajtarii i nie mogąc liczyć na szybką pomoc stojącego po drugiej stronie Wełnianki Lubomirskiego, Czarniecki późnym wieczorem rozkazał swym żołnierzom, by wycofali się na prawy brzeg rzeki. Pod naciskiem napierających wojsk szwedzkich odwrót zamienił się w paniczną ucieczkę. Polacy stracili ponad 1000 żołnierzy. Straty szwedzkie prawdopodobnie były o połowę mniejsze.
Pamiętnikarz Mikołaj Jemiołowski zarzucił Lubomirskiemu, że nie przyszedł Czarnieckiemu z pomocą, jednak marszałek postąpił słusznie, gdyż przeprawiając się przez Wełniankę pod silnym ogniem piechoty i artylerii szwedzkiej naraziłby się na bardzo ciężkie straty[7]
[edytuj] Po bitwie
Bitwa pod Kłeckiem wykazała, że polska kawaleria nie jest w stanie pokonać armii szwedzkiej gdy ta dysponuje odpowiednio silnym ogniem piechoty i artylerii. Przyznał to Czarniecki, który stwierdził, że gdyby miał piechotę i artylerię, to wygrałby bitwę z armią Adolfa Jana.
Pokonana armia koronna ruszyła przez Środę w kierunku Pleszewa by w końcu 16 maja stanąć w Uniejowie na kilkudniowy odpoczynek. Tutaj wodzowie polscy zamierzali przywrócić dyscyplinę wśród rozprzężonych oddziałów, które stały się zbyt uciążliwe dla ludności.
Sytuacja Szwedów w Wielkopolsce i na Kujawach, pomimo zwycięstwa, nie uległa wielkiej poprawie. Wkrótce po bitwie oddziały szlachty polskiej zdobyły Leszno, Kościan, Bolesławiec i Sieradz.
[edytuj] Bibliografia
- Mała Encyklopedia Wojskowa, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1967, Wydanie I, Tom 2
- Mirosław Nagielski, Warszawa 1656, Wydawnictwo Bellona, Warszawa 1990, ISBN 83-11-07786-X
- Leszek Podhorodecki, Rapier i koncerz, Warszawa 1985, ISBN 83-05-11452-X, str. 306-308
- Paweł Skworoda, Warka - Gniezno 1656, Bellona - Dom Wydawniczy Bellona 2004, ISBN 83-11-09765-8
Przypisy
- ↑ 1,0 1,1 Mirosław Nagielski, Warszawa 1656, s. 33; 10 000 jazdy regularnej, 5000 pospolitego ruszenia; Leszek Podhorodecki, Rapier i koncerz, s. 307; ok. 12 000 jazdy, niewielka liczba dragonów i kilka tysięcy zbrojnej czeladzi; Mała Encyklopedia Wojskowa
- ↑ 2,0 2,1 Mirosław Nagielski, Warszawa 1656, s. 33; 4000 jazdy, 1000 piechoty; Leszek Podhorodecki, Rapier i koncerz, s. 307; 4000 jazdy, 1000 piechoty; Mała Encyklopedia Wojskowa
- ↑ Wg. źródeł szwedzkich znana jako bitwa pod Gnieznem datowana na podstawie kalendarza juliańskiego na 27 kwietnia 1656.
- ↑ Mirosław Nagielski, Warszawa 1656, s. 32; według Leszka Podhorodeckiego Karol Gustaw zabrał ze sobą połowę armii szwedzkiej - czyli 5000 żołnierzy
- ↑ Jaskólski nie brał udziału w bitwie i nie jest pewne, kto dowodził jego pułkiem - przypuszcza się, że był to Michał Zbrożek; Mirosław Nagielski, Warszawa 1656, s. 36
- ↑ według Leszka Podhorodeckiego Czarniecki uderzył na prawe skrzydło szwedzkie razem z Lubomirskim
- ↑ Mirosław Nagielski, Warszawa 1656, s. 36