Dyskusja wikipedysty:Wilqw3
Z Wikipedii
Na polskiej Wikipedii zwyczajowo nie kasuje się własnej dyskusji. Jeżeli natomiast pragniesz skasować jakąś stronę, powinieneś wstawić szablon {{ek|uzasadnienie, ~~~~}}. Pozdrawiam, Mario58 -- Skrobnij zdanko 21:18, 22 kwi 2008 (CEST)
[edytuj] harmonia klasyczna
Ale o co chodzi?
Zwiadowca21 22:08, 22 kwi 2008 (CEST)
P.S. Dopisujemy się na końcu dyskusji.
[edytuj] Polirytmia
Cytat z Twoich poprawek: ...stosowanie izortmii bądź ogólnie rytmów występujących w dwóch różnych tempach, w dwóch różnych głosach.
Z tego, co napisałeś, wynika, że jak jeden głos będzie miał tempo allegro, a drugi lento, to mamy do czynienia z polirytmią. No weź że się zastanów :-) Tempo ma się nijak do polirytmii, wydaje mi się, że to nawet dla laika jest oczywiste. Poli - rytmia, czyli wielość rytmów, np.: w jednym głosie mamy rytm rozdrobiony, a w drugim głosie równocześnie mamy jednotaktowy schemat rytmiczny: ćwierćnuta i półnuta. Zastanawiałam się, skąd Ci się to w ogóle wzięło. Doszłam do takiego wniosku: może Ci się wydawać, że drugi głos przebiega w wolniejszym tempie, ale to nie o to chodzi - nie jest to regulowane tempem, lecz wartościami rytmicznymi. Tempo, oznaczenie taktowe jest takie samo w obu głosach. Zobacz np. fugi Bacha, klasyczny przykład polirytmii w muzyce. Abyś nabrał przekonania, że we właściwy sposób poprawiłam Twoją definicję (bo to, co teraz zrobiłeś, jest po prostu powrotem do tego, co poprzednio napisałeś) napisz mi proszę dowolny zupełnie przykład, abym zobaczyła, jak rozumiesz polirytmię. Może też mógłbyś zapytać swojego nauczyciela ze szkoły muzycznej - sądzę, że jak się wypowiadasz w takich tematach, to musisz się kształcić w tym kierunku. Podobną definicję do tej, którą podałam znajdziesz w "Słowniczku muzycznym" Habeli.
Wkleję tę moją wypowiedź do swojej dyskusji i do dyskusji hasła, aby był ślad naszej pogawędki o tym, czym jest polirytmia. pozdr. Jadwiga (dyskusja) 00:49, 24 kwi 2008 (CEST)
Cześć :-) To jednak dobrze się domyślałam, dlaczego tak napisałeś definicję polirytmii. Żeby w pełni zobrazować: to trochę tak, jak z enharmonią: to samo słyszysz, ale zapis akordu może być różny: możesz zapisać akord jako As, a możesz też zapisać jako akord B. W tym przypadku, możesz wartości rytmiczne uregulować tempem, ale to inne zjawisko. Pierwszy sposób nazywa się polirytmią, a drugi nie wiem, nawet nie wiem, czy ma jakąś nazwę. Wystarczy spojrzeć na partytury współczesnych utworów, zawierają sporo nowych rozwiązań interpretacyjnych, notacja nieczytelna często jest dla kogoś wychowanego na wzorcach klasycznych i pewnie nazw też nie ma, przynajmniej na razie. Szkoda, że się ten plik nie otwiera, zobacz, link świeci na czerwono, bo chętnie bym zobaczyła. Jak możesz poprawić, to daj znać. pozdrawiam serdecznie, Jadwiga (dyskusja) 13:26, 27 kwi 2008 (CEST)
Sam zobacz, niestety, nie działa. Ech :-) Jadwiga (dyskusja) 00:42, 28 kwi 2008 (CEST)
Cześć, widzę, że pracujesz nad pentatoniką/skalą bluesową. Kategoria do zmiany, jest to skala, a mamy taką kat.: Kategoria:skale muzyczne. Jadwiga (dyskusja) 00:17, 8 maj 2008 (CEST)
Faktycznie, jak słusznie zauważyłeś, finalis już z samej nazwy do skal modalnych przynależy, głównie chodzi o to, aby w definicji uwypuklić, że jest wspólny dla głównej i pochodnej, widocznie ktoś nie wiedział, że istnieją o tej samej nazwie starogreckie i modalne i podlinkował do pierwszej z brzegu i tak mu wyszło :-) Popraw proszę tę definicję, w pierwszym zdaniu niepotrzebne IMO jest: oparty na danej skali. I nie jest to tylko dźwięk końcowy, ale podstawowy, centralny (później, kiedy rozwinie się system dur-moll będzie to tonika). pozdr. Jadwiga (dyskusja) 15:03, 11 maj 2008 (CEST)
Tak, masz rację, że w skalach może być bałagan, ostatnio miałam podobną refleksję, bo też do nich zaglądałam. Pomyślałam nawet, że powinnam odkurzyć wiedzę o skalach, no bo właśnie - tego się nie używa na co dzień, to raczej temat na egzamin i niewiele się po latach z tego pamięta (zwłaszcza, że trochę zakręcone, z tymi podobnymi nazwami w starogreckich i modalnych). Natomiast IMO warto by połączyć skale poboczne z głównymi. Przy tak skromnej zawartości i jak się okazuje, ze słabymi perspektywami, nie ma potrzeby mnożyć art. Zresztą z tego, co pamiętam, u Wesołowskiego w "Zasadach muzyki" też tak jest, że są razem omawiane. Jadwiga (dyskusja) 23:13, 11 maj 2008 (CEST)