Dyskusja:Rodzice
Z Wikipedii
[edytuj] Symbolizm
W głagolicy ikonograficznie rodzice są przedstawiani jako podwójny jer i zaraz po nim następujących 4 jerach "jeżikach" 4 faz życia.
do przetłumaczenia mzopw 17:18, 20 mar 2005 (CET)
w dyskusja głagolica x
[edytuj] Dyskusja z SdU
W takiej formie za długo nawet tydzień jak na encyklopedię. mzopw 17:21, 20 mar 2005 (CET)
- Chyba że koń, jaki jest, każdy widzi. --Julo 19:28, 20 mar 2005 (CET)
- Ja dałem do tego przekierowania z ojciec i matka, bo tam też była zupełnie trywialna treść. IMHO coś by wypadało o rodzicach mieć w Wikipedii. Np. o różnym ich postrzeganiu i roli w różnych kulturach na przestrzeni dziejów. Może ktoś coś napisze? W obecnym stanie zgadzam się jednak, że to jest do wywalenia. Polimerek 00:14, 21 mar 2005 (CET)
- usunąć - choć jestem w stanie wyobrazić sobie dużo różnych rzeczy, które można by zawrzeć w tym arcie, choćby z zakresu Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, to jednak nie może być tak, że ktoś wrzuci jedno zdanie na krzyż i tak sobie zostanie. Jeśli już ktoś wrzuca stuba to niech choć drugie zdanie sugeruje, jak by można to było rozwinąć! Sorry Xcor, ale informacja o głagolicy była zupełnie od czapy i wyrwana z kontekstu z tej prostej przyczyny, że tam nie było kontekstu. Jeśli chcesz dopisz cokolwiek ważnego na temat rodziców, choćby po zdanie na problem, i dopiero wtedy serwuj ciekawostki. Przy okazji, spróbuj nie używać tyle epitetów i patosu - antagonizujesz ludzi -- Forseti 02:05, 21 mar 2005 (CET)
-
- a ja widzę bardzo dalekie od NPOV przegięcie, grupa wokół S reprezentuje skrajny relatywistyczny modernizm i pod płaszczykiem NPOV obrzydzają anty prawo pełno artykułów. M w opisie kościoła niomieszkał dołożyć o jatkach ze ścierwem itp. Uważam że kasowanie matki i ojca a zastępowanie ich parzącymi się partnerami (inaczej) jest symptopmem owego NPOV przegięcia. Myślę ze lepiej by było wpisać matka - artykuł kontrowersyjny.
W Demokracji 4D Polinerk zhłosił ją do kasacjk i mimo iż była rozwijama skasował a w PSI robił administracyjne REverty Mzopow. PO te adminy tendencyjnie walczą ze wszyskim co polskie pod płaszczykiem NPOV Xcor 02:22, 21 mar 2005 (CET) A dlaczego mu się potworniak nie podobał? Pewnie wyczuł podświadomie że sobie z niego ktoś kpi. Xcor 02:24, 21 mar 2005 (CET)
- Czy naprawdę musimy pisać hasła o takich rzeczach? Chyba każdy wie, kim są rodzice? Jeżeli nie ma jakichś informacji poza tym, co wie każde dziecko, to nie ma sensu tego trzymać. P 15:56, 22 mar 2005 (CET)
- Koń jaki jest też każdy widzi - ale mimo to mamy całkiem niezłe hasło Koń, stąd jak pisałem IMHO rodzice też mogą zostać jako stub - na razie - bo to hasło ma potencjał encyklopedyczny. Polimerek 00:21, 23 mar 2005 (CET)
- Daj spokój, informacja, że rodzice to ojciec i matka to żadna informacja. Poza tym, jeżeli ktoś opanował posługowanie się myszą i klawiaturą, to również wie, kim są rodzice i naprawdę nie musi szukać tego w encyklopedii. P 00:42, 23 mar 2005 (CET)
- Myszą i klawiaturą, powiadasz? Skoro więc opanował - po cóż mu te hasła? Koń jaki jest, każdy widzi, P. Nie masz więc racji - hasło rodzice powinno znaleźć się w encyklopedii, a jego brak nie jest wiele mniej żenujący od obecnego karzełka. A że nie prędko powstanie.. - najtrudniej pisze się o rzeczach najprostszych... Pozdrawiam. aegis maelstrom 00:43, 24 mar 2005 (CET)
- Daj spokój, informacja, że rodzice to ojciec i matka to żadna informacja. Poza tym, jeżeli ktoś opanował posługowanie się myszą i klawiaturą, to również wie, kim są rodzice i naprawdę nie musi szukać tego w encyklopedii. P 00:42, 23 mar 2005 (CET)
- Koń jaki jest też każdy widzi - ale mimo to mamy całkiem niezłe hasło Koń, stąd jak pisałem IMHO rodzice też mogą zostać jako stub - na razie - bo to hasło ma potencjał encyklopedyczny. Polimerek 00:21, 23 mar 2005 (CET)
-
-
-
- to wygląda troche na Świętą wojnę trole północy na baranki pustynne. Te ostatnie mają zczorcone włosy i beczą łolaboga nie będziem mogli kapować by kontrolować i żęzolą że nic, w potworniaka ząb nie kapują. Albo że nienaukowe, ili za-naukowe albo unikalne albo łoczywiste jak ten tu na dole. Doświadczyłem wszsykich wymienionych Xcor 07:56, 28 mar 2005 (CEST) jeszcze nie po polsku albo za po trdycyjnie polsku. Gwarowo zbyt chamsko, zbyt pretensjonalnie. A i niekture głupie nie kapują ale dostałem tylko jedno merytoryczne pytanie. Co znaczą słowa? głagolicy ..."dobro jest życia dzieło kako ludzie myslete"... Mam nadzieje że po polaniu dzisiejszym będzie trochę pokoju? "pokoj on nasz"
-
-
- Nawet dziecko wie, kim są rodzice, więc obecna forma hasła jest małowartościowa. Moim zdaniem powinny zostać jedynie redirecty. Pottero 02:08, 25 mar 2005 (CET)
- Niedługo dzieci mogą mieć wątpliwosci albo i nie wiedzieć. Znam przypadek chłopca adoptowanego przez (zaślubioną) parę zakochanych tatusiów w mijscowości Oak Park, IL, dwie ulice dalej od rezydencji zbója Al Capone, on ponoć uważa że rodzice to coś innego. Czy hasło rodzice jest dla opozycji tak kluczową kością w gardle? Chyba zrobię analizę statystyczną wpisów by wyprofilować tutejszych wikipedystów. A póki co to robię backupy dumpu bo potem może nie będzie materiełu badawczego. Ilu już doznało a jego wpisy wypalić żelazem?
- Zgadzam się z usunięciem hasła i zostawieniem redirectów, gdyż treść hasła jest niezgodna z niektórymi z haseł, do których redirecty przenoszą. Conr.PL 21:39, 1 kwi 2005 (CEST)
- Hasło się zmieniło i nie ma innego wyjścia, niż przedłuzyć dyskusję o następny tydzień. Disamb jest m.zd. błędny, bo miesza hasła "rodzice" i "rodzic" (w ujęciu psychologicznym). Podtrzymuję opinię, że do usunięcia. P 01:03, 28 mar 2005 (CEST)
- Błędny jest, fakt, choćby dlatego, że IMHO pojęcie rodzice ma 2 aspekty: biologiczny i psychospołeczny, i w tym pierwszym mówienie o np. małżeństwie jest nie bardzo na miejscu (rodzicami źrebaka jest jakaś klacz z ogierem, a te trudno podejrzewać o sakramentalizację związku. ^^
Co do odwołania do pojęcia z analizy transakcyjnej - chyba bym zostawił. Pozdrawiam! aegis maelstrom 23:43, 29 mar 2005 (CEST)
- Błędny jest, fakt, choćby dlatego, że IMHO pojęcie rodzice ma 2 aspekty: biologiczny i psychospołeczny, i w tym pierwszym mówienie o np. małżeństwie jest nie bardzo na miejscu (rodzicami źrebaka jest jakaś klacz z ogierem, a te trudno podejrzewać o sakramentalizację związku. ^^
[edytuj] temat jest ważny
Temat jest tak ważny jak kontrowersyjny. mater semper certa est (macierzyństwa nie trzeba dowodzić, matka zawsze jest pewna). Niekoniecznie. Matka to ta, która urodziła, czy ta, która dała komórkę jajową? (matka zastępcza). Nie będę się wtrącał w rozmowy prawników. Dlatego powyższego akapitu nie będę rozwijał.
Interesuje mnie społeczne rozwinięcie słów matka, mama i ojciec, tata. W wielu przypadkach te pojęcia są mylone i utożsamiane. Jednakże matka/ojciec to biologia (wg mnie możliwe są 2 matki (akapit wyżej) i 1 ojciec), a mama/tata to uczucia. Tatą może być konkubent, ale nigdy ojcem tegoż dziecka. Tak samo mamą może być konkubina, ale matką tylko w przypadku jako matka zastępcza. Rozróżnienie jest proste: o matce (matkach) i ojcu decyduje biologia, a o mamie/mamach i tacie/tatach dziecko.--twoje kolokwium (dyskusja) 15:48, 29 mar 2008 (CET)
- Ad. 1. Mater semper certa est owszem, jest paremią prawniczą i takiej (a nie innej, światopoglądowej) kwalifikacji podlega. To, że od zasady jest wyjątek, nie uchyla zasady. Odpowiadając na pytanie, czy zgodnie z tą zasadą matką jest rodzicielka czy dawczyni komórki jajowej, odpowiadam - rodzicielka. Dlatego właśnie trzeba zaprzeczać macierzyństwo w drodze powództwa o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego, jeśli matka zastępcza chce "oddać" dziecko matce genetycznej.
- Ad. 2. Moim skromnym zdaniem zbyt dalekie wnioski. Jest to przede wszystkim kwestia językowa. A względy emocjonalne powodują właśnie, że generalizować nie można (konkubenta matki też ktoś może sobie nazywać ojcem).
- Czy masz może wnioski co do zmiany treści hasła?