Dyskusja:Witold Gombrowicz
Z Wikipedii
Proszę nie brać na poważnie tych informacji o W. Gombrowiczu, ponieważ są one nieprecyzyjne, niepełne i wprowadzają czytelnika w błąd.
- jakieś konkrety. Narzekać potrafi każdy, zrobić coś tylko ambitny.
Spis treści |
[edytuj] komentarz2
a ty cego sie czepiasz, ja i tyle co on bym nie wiedział
to kiepsko
chyba niewiele osób zaglada na tę stronę?
[edytuj] komentarz
Proszę bardzo: oto żądane konkrety, których pierwszy dyskutant nie wymienił. Będzie bolało! Gombrowicz nie spędził dwóch lat w Paryżu, tylko najwyżej rok, a na studia tylko się zapisał, choć w rzeczywistości raczej włóczył się po mieście i dyskutował z kolegami (Chińczyk Szu), a potem pojechał w Pireneje i nad Morze Śródziemne. Transatlantyk, którym podróżował do Argentyny, nazywał się "Chrobry" ("Stefan Batory", następca "Batorego", pojawił się w polskiej flocie grubo po wojnie). Nie cały czas, ale tylko w okresie wojny żył na granicy ubóstwa, potem powodziło mu się średnio, ale miał jednak dochody z Banco Polaco, "Kultury", Wolnej Europy i wydawnictw. 95% dzieł napisał po polsku, ale jednak nie "wszystkie" (pisywał też po hiszpańsku, a "Przewodnik po filozofii" dyktował po francusku). Zdanie o zakazie publikacji całkiem bałamutne: zakaz cofnięto w 1956 i zaraz pojawiło się w Polsce kilka książek WG (są w bibliografii!), a pisarz stał się bardzo popularny. Po 1958 nie było następnych publikacji, ale po śmierci wydawanoby może chętnie jego politycznie neutralne teksty, tyle że pisarz nie chciał, aby się ukazało cokolwiek zanim nie wyda się w Polsce "Dziennika" z jego komentarzem do nagonki na niego w roku 1963. Co ma oznaczać ta "połowa lat 70-tych", od której miałby byc juz w Polsce znany?? Znany miłośnikom literatury był zawsze, faktycznie od połowy lat 70-tych wydawano go w podziemiu, ale pierwsze wydanie oficjalne było w 1986 r. Opis twórczości jest skrajnie ubogi i bałamutny - jakby go pisał jakiś licealista, i to mało zdolny! Jakież to dyskusje o "formie i treści" w "Ferdydurke"?! "Forma" u WG znaczy coś innego niż u Irzykowskiego! Cóż to za sławny teatr Virtus-Verbum z Krakowa, o którym nikt nie słyszał, a który jedyny zasłużył na wymienienie przy inscenizacjach WG. Przecież jego wystawiały wszystkie najważniejsze teatry w Polsce!! "Iwona" "podkreślająca zgubne skutki formy, obyczaju i ceremonii"?? To kompletna bzdura! Z innych dzieł tylko słówko o "Trans-Atlantyku"! W bibliografii należałoby podać, że to są pierwodruki po polsku i książkowe, bo "Iwonę" wydano w 1938 w "Skamandrze", a "Ślub" ("El Casamiento") wyszedł najpierw w Argentynie po hiszpańsku (1948). Krakowskie wydanie "Dzieł" liczy 15 tomów (1986-1997). Uff! I to hasło miało być zmodyfikowane ostatnio w marcu 2005? Trzeba by je od nowa napisać albo wypożyczyć z porządnej encyklopedii. To jest naprawdę wstyd!
[edytuj] Odnośnie poprawek
Więc mój przedpiśco, skoro uważasz artykuł za nieprecyzyjny, to czemu go nie poprawisz? Chyba o to chodzi, żeby poprawiać artykuł, a nie pisać o tym tutaj. BrokenglaSS
[edytuj] Tematyka (homo)erotyczna w twórczości WG
Nie zgadzam się na wpisywanie dwu płaskich zdanek na ten bardzo złożony temat do artykułu obok, który na obecnym etapie jest zaledwie marnym stubem. Sensacyjność jest dobra na tabloidach, a i to nie zawsze. (Ilmatar 23:56, 14 paź 2005 (CEST))
[edytuj] za mało!
Artykuł o wiel, o wile za krótki. Prosimy o więcej informacji!
Ten artykuł jest na prawde kiepski.. (wpis wikipedysty Hekatomba, przeniesiony tutaj ponieważ pierwotnie polegał na wykasowaniu innej opinii. powycinał i poprzeklejał: Arek1979 12:10, 29 mar 2007 (CEST))
[edytuj] Pytanie o homoseksualizm
Ostatnie usunięcie z listy lektur dzieł Witolda Gombrowicza wywołało sąd, że usunięto je za homoseksualizm autora. Być może jestem niedouczony- przeczytałem wszystkie dzieła Gombrowicza i oprócz krytyki homofobii (w Bakakaju, Ferdydurke, Transatlantyku...) jakoś nie udało mi się wysnuć jego homoseksualizmu. Może za mało znam biografię. Czy nie jest to sprawa godna wytłumaczenia w artykule? (Homoseksualizm oczywiście jest tu sprawą marginalną i nieważną w stosunku do wielkiego dzieła Gombrowicza, ale istotna jest ostatni problem lektur- Wikipedia służy przecież uczniom). 'Αιρετικος
[edytuj] Komentarz do komentarzy i modyfikacji
Ten artykuł w pierwotnej wersji był rzeczywiście haniebny. Napisałem najpierw, że trzeba go poprawić. Ktoś zapytał: "a ty cego sie czepiasz?" - no więc napisałem, co w tej pierwotnej wersji było do niczego. Kolejny komentarz od BrokenglaSS-a, abym sam napisał zamiast zgłaszać poprawki. Więc mimo chronicznego braku czasu piszę to hasło tak, żeby przynajmniej nie było kompromitacji. I teraz jacyś geniusze zabierają się do jego poprawiania. Wpisują mi oczywistą bzdurę, że Małoszyce sprzedano w 1911 r. (sparcelowane zostały prawdopodobnie dopiero w czasie II wojny). Następnie ktoś pisze, że Gombrowicz ukrywał swój homoseksualizm (to jest modna obecnie wersja, choć Russovich, jego bądź co bądź, przyjaciel i - krótko - partner erotyczny, zaręczał, że Gombrowicz był biseksem). Na koniec znów jakiś geniusz dopisuje do mojego zdania, że po 1956 r. wyszły w PRL cztery książki Gombrowicza, informację, że cenzura pocięła "Dziennik". Owszem, pocięła, ale 30 lat później, kiedy wyszły "Dzieła", bo po 1956 "Dziennika" nie wydano. Czy nie da się jakoś powstrzymać tych "naprawiaczy"? Jerzy Jarzębski
- Odpowiadając na szybkiego: "powstrzymać" zmiany wprowadzające w błąd można poprzez poparcie zdań przypisami. Zobacz: Wikipedia:Weryfikowalność. Wersja ze źródłami ma "trochę" większą, "siłę przebicia". Polecam Wikipedia:Przypisy. OldEnt § 01:26, 16 lip 2007 (CEST)
[edytuj] homo / bi źródła
Gdzie Russovich zaręczał, że Gombrowicz był "biseksem" ? I skąd ta informacja że Russovich był "partnerem erotycznym" Gombrowicza?
[edytuj] orientacja
Gombrowicz nie był zdecydowanie homoseksualistom czego jednoznacznie można się dowiedzieć z Jego Dziennika, o ile się nie myle, '57-'60
Musisz sie mylic poniewaz w ksiazce 'Transatlantyk', która czytałem, pojawia sie postac - homoseksualista. To jasno dowodzi ze Gombrowicz tez był homoseksualistą bo czy inaczej pisal by o tym w ksiazce? Nie. Widać ze kiepsko u Ciebie z logiką.
- Zapewne w tej, i niejednej jego książce, pojawiają się kobiety - co jasno dowodzi, że Gombrowicz była kobietą. :] "Widać ze kiepsko u Ciebie z logiką."
- A na poważniej - z taką argumentacją zapraszam na forum Onetu, my tu staramy się pisać encyklopedię. Przyznasz chyba, że Twój argument był cokolwiek niepoważny.
- Pozdrowienia, aegis maelstrom δ 22:40, 1 sie 2007 (CEST)
- Artykuł o Gombrowiczu a połowa dyskusji o homoseksualizmie. Czasami mam wrażenie, że cały świat kręci się wokół gejów :) Może to kolejny spisek lobby homoseksualnego? :) Pozdrawiam, Minimus disputatio 22:47, 1 sie 2007 (CEST)
[edytuj] Komentarz do fragmentu o homoerotyźmie i samego artykułu
Dobrze, że otwieramy poważną teraz tę sprawę, wywołaną tak ochoczo przez polityków i opinię publiczną, ale należy przyznać, że to sprawa dość marginalna. Poza tym trudna do udowodnienia. Nie ma co się grzebać. Nie słyszałem dotąd by oprócz kilku tylko osób takich jak Russovich znalazło się szerokie grono z dowodami na homoerotyzm Gombrowicza. Proszę to jakoś poprzeć- gdzie są takie oznaki we wspomnieniach z okresu młodzieńczego? czy miał jakichś partnerów? Trudno- fascynacja, studia orientacji seksualnych (a i choćby tylko tej określonej) nie wskazuje na jednoznaczny homoseksualizm. Jeśli autor, który coś takiego opisuje musi być w "to" włączony to możemy Baudelairowi przypisać nawet zoofilię. Poza tym po raz pierwszy Gombrowicz zajmuje się gejami w "Pamiętniku z okresu dojrzewania" i to nawet wyśmiewa. Nie ma co się grzebać- to fragment niepotrzebny, chyba, że ktoś obsesyjnie potrzebujący informacji o homoerotyźmie doszukuje się.. Jak ktoś tak lubi się pałować- Thomas Mann, Jarosław Iwaszkiewicz, Karol Szymanowski... Już jest dużo do "sensacjonowania". Co do samego artykułu- dziwię się, że przy takim zainteresowaniu Gombrowiczem w Polsce, poza tym ważnością jego samego w literaturze polskiej nie jest to artykuł najlepszej jakości. Należałoby rozpisać te dzieła konfrontując z jego życiorysem i specyfiką jego pisarstwa. Taki podział na życie i twórczość to się nie nadaje... Zróbmy coś szczytnego! ;)